sobota, 24 marca 2012

Roksana Jędrzejewska-Wróbel, Włodzimierz Fijałkowski - Oto jestem!

Autorzy: Roksana Jędrzejewska-Wróbel, Włodzimierz Fijałkowski
Tytuł: Oto jestem! Ilustrowana opowieść o pierwszych miesiącach życia człowieka
Wydawnictwo: Gdańskie Wydawnictwo Oświatowe / Wydawnictwo Medyczne MAKmed 1998 


Pamiętam, że gdy Mama spodziewała się drugiego dziecka, kupiła mi tę książkę, która potem towarzyszyła mi przez cały okres dzieciństwa. Mama czytała mi ją, opowiadając, że niedługo urodzi się mój braciszek lub siostrzyczka i to właściwie dzięki tej książce dowiedziałam się, jak w jej brzuchu z każdym tygodniem rozwija się dziecko. A potem urodziła się moja Siostra :) Niedawno odnalazłam tę książkę na półce i postanowiłam do niej wrócić. Tym razem czytałam już sama :)

Oto jestem! opowiada o życiu człowieka od momentu poczęcia do chwili narodzin i jest skierowane do młodych czytelników. Każdy rozdział to kolejny tydzień życia dziecka w brzuchu mamy i jego rozwoju w tym czasie. Przystępnym i dokładnym opisom towarzyszą ilustracje i zdjęcia rozwijającego się dziecka. Na początek dowiadujemy się, w jaki sposób doszło do powstania nowego życia, później poznajemy kolejne etapy dorastania maleństwa w brzuchu (od niewidzialnego gołym okiem, przez wielkości śliwki węgierki, po 56-centymetrowego bobasa :)), a na koniec oczywiście na mamę czeka poród. Narratorem jest właśnie rozwijające się dziecko, a dokładnie chłopczyk o imieniu Wojtuś.

Książka jest świetnie wydana, ale to nie jedyna jej zaleta. Przede wszystkim treść i ilustracje: opisy dostosowane do młodych czytelników, wszystko dokładnie wyjaśnione, dzięki czemu nie będziecie co rusz zasypywani pytaniami: "A co to?", "A czemu tak?" itd. Z każdym rozdziałem dziecko dowiaduje się kolejnych zmian, jakie zachodzą tam, wewnątrz brzucha mamy, gdzie rozwija się nowe życie.

Koniecznie przeczytajcie tę książkę, jeśli dotyczy Was przynajmniej jeden z wymienionych niżej powodów:
  • Wasze dziecko zamęcza Was pytaniami w stylu: "Skąd się biorą dzieci?".
  • Oczekujecie kolejnego dziecka i chcecie wytłumaczyć pierworodnemu, że będzie miał rodzeństwo i w jaki sposób ono znalazło się i rozwija się w brzuchu mamy.
  • Jeśli sami chcecie poznać tę świetnie napisaną, wzruszającą historię o tajemnicy nowego życia.
W każdym przypadku, także w tym, którego nie wymieniłam, książkę serdecznie polecam!

PS Mój egzemplarz zdobią moje własnoręczne rysunki z lat dziecięcych, o, zobaczcie:

 


Chyba wtedy jeszcze nie znałam pojęcia "szanowanie książek"... ;) 

6 komentarzy:

  1. Oj, ja już jestem za stara, ale młodszemu rodzeństwu, z chęcią podaruję.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Książeczka bardzo przyjemna, ale w najbliższym czasie nie będę jej potrzebowała. A w dzieciństwie miałaś o niebo lepszy talent plastyczny ode mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna książeczka, niestety (albo stety) póki co ani mnie, ani nikomu z rodziny się nie przyda xD
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. No właśnie ja też tej książeczki potrzebowała na razie nie będę. Co do tego szanowania przez dzieci książek, moje wyglądają tak samo, uwierz.

    Poza tym, świetne zdjęcie w nagłówku. Pierwsza myśl: O, tam jest Emilka! Tam jest moja Emilka!:D

    OdpowiedzUsuń
  5. A wie ktoś gdzie można kupić tą książeczkę? Nigdzie nie mogę jej znaleźć. Mama czytała mi ją jak byłam dzieckiem, a teraz sama mam dzieci i chętnie bym ją kupiła.

    OdpowiedzUsuń

Drodzy Czytelnicy!
Dziękuję za Wasze odwiedziny i pozostawione słowa.
Bardzo lubię długie komentarze, zatem jeśli chcecie napisać coś więcej - śmiało! Przeczytam i odpowiem na nie z przyjemnością :)

Życzę miłych chwil przy odwiedzaniu mojego bloga :)