wtorek, 24 grudnia 2019

Barry Schwartz - "Dlaczego pracujemy"



Każdy z nas prędzej czy później zetknie się z pracą. Może nawet traktujecie właśnie w taki sposób recenzowanie książek - łączą Was określone współprace czy stosunki, dzięki którym za wydanie opinii na temat danej pozycji otrzymujecie stosowne wynagrodzenie. I tu właśnie rodzi się pytanie - czy pieniądze są jedyną motywacją człowieka do wykonywania pracy? Wydaje się, że na pewno dużo znaczą, czasem wręcz przesądzają o naszej karierze i kształcie zatrudnienia... Ale Barry Schwartz udowadnia, że premiowanie finansowe osób, które już w pewien sposób zaangażowały się i czują chęć do pracy paradoksalnie wpływa na zmniejszenie ich efektywności! Jak to możliwe? Co dzieje się z ideami, które przyświecają tym ludziom, czy nagle tracą one sens? I w takim razie... dlaczego pracujemy?


środa, 20 listopada 2019

Hannah Fry - "Matematyka miłości. Wzory, dowody, równania i powiązania"


Czy matematyka i miłość mogą mieć ze sobą cokolwiek wspólnego? Czy wzorami i równaniami da się wytłumaczyć pewne zachowania, a korzystając z określonych schematów... kogoś poderwać? Generalnie żywiłam nadzieję, że niniejsza książka wciągnie mnie w temat - choć nie miałam jasno określonych oczekiwań, ale czułam, że okaże się najciekawszą z dotychczas przeczytanych przeze mnie pozycji z serii #TED. Może moje zaciekawienie nie jest z początku tak oczywiste - wszak jak na humanistkę przystało od cyferek wolę literki (choć studiuję ekonomię, a zatem kierunek w pewnym stopniu powiązany z królową nauk), a od rozwiązywania skomplikowanych zadań - wkuwanie na pamięć (na co z kolei pozwala mi drugi studiowany przeze mnie kierunek, czyli prawo)... Ale do rzeczy! Książka nie do końca spełniła moje... również nie do końca sprecyzowane oczekiwania. Okazała się w dużej mierze po prostu schematyczna i mało przekonywująca. Ale czy w ogóle powinnam traktować ją na poważnie?

niedziela, 17 listopada 2019

C. J. Tudor - "Kredziarz"

W końcu sięgnęłam po książkę z fabułą - od dłuższego czasu czytywałam zupełnie inne gatunki. Tym razem jednak sama zatęskniłam za powieścią, a padło na "Kredziarza" - thriller będący debiutem pisarskim C. J. Tudor. Swego czasu cieszył się on dużą popularnością wśród czytelników, a ja dopiero teraz miałam okazję zapoznać się z tym tytułem.

Jak na thriller bądź kryminał przystało, są oczywiście zwłoki - w dodatku poćwiartowane, znalezione w lesie; jest też kilka innych mniej lub bardziej istotnych dla odkrycia prawdy wydarzeń. Lektura dzieli się na dwa przedziały czasowe - rok 1986, w którym doszło do okoliczności będących podstawową osią fabularną książki oraz 2016, gdy nie do końca wyjaśnione tajemnice z przeszłości wracają i nieco mącą w życiu głównego bohatera, Eddie'go i bliskich mu osób. Wszystko sprowadza się do wyjaśnienia sprawy związanej z zabójstwem.

piątek, 15 listopada 2019

Na długie jesienne wieczory...

Witajcie! Od wpisu, w którym pokazywałam Wam stos książkowy nie minął nawet miesiąc, ale zdecydowałam się zaprezentować kolejne pozycje, które wypożyczyłam lub trafiły do mojej biblioteczki na własność. Tak oto widzicie poniższą kupkę szczęścia czytelniczego mola :).



czwartek, 14 listopada 2019

Catherine Thimmesh - "Dziewczęta myślą o wszystkim"




Co łączy piłę tarczową, zmywarkę do naczyń, gazowe centralne ogrzewanie i... biustonosz? Wszystkie te wynalazki są dziełem inwencji twórczej kobiet. Ostatnio czytam dość sporo książek, które ukazują siłę płci żeńskiej - są to lektury przeznaczone dla najmłodszych i młodzieży, całkiem popularne na przestrzeni minionego roku czy dwóch lat.

"Dziewczęta myślą o wszystkim" to tytuł, który również ma stanowić swego rodzaju docenienie czy też rozsławienie kobiet będących wynalazczyniami rozmaitych przedmiotów czy idei. Niemniej jednak, mam do niego pewne zastrzeżenia.

poniedziałek, 11 listopada 2019

Siddhartha Mukherjee - "Prawa medycyny. Zapiski z niepewnego terenu"



Przedstawiam Wam dzisiaj kolejną książkę z serii TED Books, którą miałam okazję przeczytać. Pozycja "Znajomi nieznajomi" autorstwa Kio Stark nie do końca przekonała mnie do wyznawanej idei. "Prawa medycyny" oceniam już jednak lepiej. Przede wszystkim wypada korzystniej w kwestii języka - jestem przekonana, iż wiele zależy właśnie od tego, jak dana książka jest napisana. Sama tematyka może bowiem nas mocno zaintrygować, lecz jeśli stylistyka zawodzi, położy się to cieniem na odbiorze całej lektury. Tym razem na szczęście było lepiej, a i problematyka, jakiej dotyczy ta pozycja z serii TED Books wydała mi się interesująca.

czwartek, 7 listopada 2019

Kio Stark - "Znajomi nieznajomi"



Podobno potrzeba rozmów z nieznajomymi to potrzeba... intymności. Innej, niż ta, którą zazwyczaj rozumiemy pod tym słowem. To tak zwana intymność uliczna. Podobno też jesteśmy bardziej skłonni otworzyć się przed nieznajomymi, ponieważ nie boimy się tego, jak nas ocenią, co sobie pomyślą, czy przekreślą nasze towarzystwo. A zwierzając się z osobistych uczuć i przemyśleń jesteśmy w stanie sprawić, że druga osoba - choć kompletnie nam nieznajoma - będzie skłonna podzielić się własnymi doświadczeniami i otworzyć się przed nami na zasadzie wzajemności. Te przedziwne mechanizmy rządzą się być może swoimi własnymi prawami i okazuje się, że kontakt z nieznajomymi może przynosić dobre skutki dla naszego życia.

wtorek, 5 listopada 2019

Paweł Kapusta - "Agonia"


Dwudziestoczterogodzinne, a czasem i dłuższe, dyżury w szpitalu. Reanimacja za reanimacją, wyrywanie kolejnych osób wprost ze szpon śmierci. Absurdalne decyzje Narodowego Funduszu Zdrowia, niepoparte żadnymi przepisami prawa.

Bunt. Zagubienie. Agonia.

Ciężko. Naprawdę ciężko czyta się książki przepełnione takim bólem, strachem, zmęczeniem, niesprawiedliwością i cierpieniem. A jeszcze gorzej, gdy ma się świadomość, że to nie jest fikcja literacka, a autor nie puścił wodzów fantazji i świat, w którym dzieje się tak źle to czysta utopia, surrealistyczny wymysł. Bo oto Polska właśnie i nasz "cudowny" system opieki zdrowotnej.

poniedziałek, 4 listopada 2019

Elena Favilli, Francesca Cavallo - "Opowieści na dobranoc dla młodych buntowniczek", tom 1 i 2

Jak dobrze jest móc wreszcie pochwalić jakieś książki, po tylu czytelniczych zawodach w ostatnim czasie! Już zaczęłam się bać, że powinnam raczej obwołać się tytułem naczelnego hejtera literackiego, zamiast mianem krytyka ;). Spokojnie, i to samozwańczego... Ale do rzeczy. W "Opowieściach na dobranoc dla młodych buntowniczek" przedstawiono w postaci bajek rozmaite historie kobiet, które zasłużyły się na różnych płaszczyznach, miały odwagę, by głosić swoje przekonania i walczyć o realizację pewnych idei. Autorki nie odwzorowywały ich biografii jeden do jednego, lecz opowiedziały w taki sposób, że lektury czyta się po prostu przyjemnie, a wrażenie to potęgują również piękne grafiki. Notabene, obie części ilustrowało kilkadziesiąt artystek z całego świata, zatem możemy podejrzeć różne style rysunkowe. Ten zabieg być może miał swój cel w ukazaniu, że nie ma jednego sposobu na tworzenie grafik, lecz każdy artysta czyni swoją ilustrację wyjątkową, bo własną. I to również poniekąd realizuje ideę tych lektur.

sobota, 2 listopada 2019

Ken Mogi - "Ikigai. Japońska sztuka szczęścia"

Książki dotyczące szeroko rozumianej sztuki szczęścia szturmem podbijały swego czasu listy literackich bestsellerów i były mocno promowane w rozmaitych miejscach w Internecie. Niedawno mieliście okazję przeczytać, co sądzę na temat najpopularniejszej z nich, pod tytułem "Hygge. Duńska sztuka szczęścia" autorstwa Marie Tourell Søderberg, a tym razem przedstawiam Wam filozofię rodem z Kwiatu Kwitnącej Wiśni. "Ikigai. Japońska sztuka szczęścia" już samą składnią tytułu nawiązuje do książki, od której wszystko się zaczęło. Tyle że publikacja Kena Mogi jest o tyle... lepsza (jeśli już mielibyśmy porównywać, choć to też dość niefortunne w tym akurat przypadku słowo) od tamtej, iż nie jest zbiorem wypowiedzi czy przepisów na jedzenie i... życie (sic!), ale publikacją wzbogaconą zapewne głębokim researchem przeprowadzonym przez autora, japońskiego neurobiologa.

piątek, 1 listopada 2019

Pani Bukowa - "Wielki Ogarniacz Życia"



Dopiero co wczoraj recenzowałam książkę, która okazała się niczym więcej niż li ubogim treściowo produktem marketingowym, a dzisiejsza recenzja dotyczy pozycji, którą można by podsumować podobnymi słowami. Być może kojarzycie fanpage Pani Bukowa na portalu społecznościowym Facebook. Na fali popularności tej wyimaginowanej postaci twórcy stwierdzili, że fajnie byłoby wydać książkę - otóż każdy pisać może: czasem lepiej, a czasem... trochę gorzej. "Wielki Ogarniacz Życia" to dowód na to, że z pewnymi pomysłami trzeba się przespać, a nawet całkowicie je porzucić. Dla dobra czytelników i... drzew, które poświęcono na wydanie tej pozycji.

czwartek, 31 października 2019

Marie Tourell Søderberg - "Hygge. Duńska sztuka szczęścia"

Piękna okładka tej książki mocno zachęca do jej przeczytania. Nie sama jednak oprawa przesądza o wartości lektury - czy zatem treść jest warta sięgnięcia po tę pozycję? Znacie zapewne powiedzenie "nie wszystko złoto, co się świeci", a tym bardziej - "nie oceniaj książki po okładce". Niestety, oba się w tym przypadku sprawdzają. Choć z zewnątrz lektura prezentuje się niesamowicie klimatycznie, pobłyskuje i przyciąga wzrok, to wnętrze rozczarowało mnie i... zażenowało. Generalnie uważam tę książkę za infantylną. Mocno infantylną. W ostatnich latach, głównie za sprawą właśnie tej pozycji, hygge stało się bardzo popularne, a samo słowo przyjęło się w różnych krajach i kulturach. Co ono właściwie oznacza? Duńczycy przyjęli je jako ideę odnajdywania szczęścia w drobnych przyjemnościach. Nic odkrywczego - po prostu w ich języku istnieje odrębne słowo na taki sposób spędzania nie tylko wolnego czasu, ale w zasadzie celebrowania życia.

piątek, 25 października 2019

Edyta Stępczak - "Burka w Nepalu nazywa się sari"

Istnieją książki, które wywierają w trakcie lektury na czytelniku ogromne wrażenie, jednocześnie zostając na dłużej w jego rozmyślaniach nawet po przewróceniu ostatniej strony. Choć recenzję książki "Burka w Nepalu nazywa się sari" piszę na świeżo po jej przeczytaniu, jestem pewna, że jeszcze przez jakiś czas pozostanie mi w pamięci...

Mogę bez wątpienia przyznać, że to lektura niełatwa i skłaniająca do refleksji. Autorka, dziennikarka i działaczka społeczna, ukazuje życie kobiet w Nepalu - kraju położonym u stóp Himalajów. Powiedzieć, że nie jest ono usłane różami, to eufemizm w najczystszej postaci. Z kart książki wyłania się obraz ciężkiego losu kobiet, związanych normami społeczno-religijnymi i patriarchalną tradycją. Przewracając kolejne strony, autorka ukazuje czytelnikom mnogość restrykcji, upokorzeń i cierpień, jakim poddawane są codziennie tysiące kobiet zamieszkujących ten niewielki kraj.

czwartek, 24 października 2019

Co za s(z)tos!

Moi Drodzy, jakże dawno publikowałam niegdyś bardzo popularny na rozmaitych blogach z recenzjami post przedstawiający... STOS KSIĄŻKOWY! Nie ukrywam, że takiego rodzaju wpisy cieszyły się dużym Waszym zainteresowaniem, podobnie jak i ja uwielbiałam takie oglądać na innych blogach, bo nic tak nie cieszy oka, jak widok tylu książek.

Dzisiaj pokażę Wam te, które udało mi się dorwać w bibliotekach (w tym większość w bibliotece uniwersyteckiej!). Jedną z nich już zrecenzowałam ("Becoming. Moja historia" Michelle Obamy - klik tutaj, aby przeczytać moją opinię).

sobota, 19 października 2019

Michelle Obama - "Becoming. Moja historia"

Odkąd dowiedziałam się o ukazaniu się autobiografii Michelle Obamy, usilnie zapragnęłam ją przeczytać. Być może zostało to spowodowane chęcią "pójścia za tłumem", ponieważ książka stała się mocno popularna, natomiast ja nie mogę o sobie powiedzieć, bym kiedykolwiek była jakoś specjalnie zafascynowana postacią żony pierwszego czarnoskórego prezydenta Stanów Zjednoczonych. Mimo wszystko niejako za cel postawiłam sobie jej przeczytanie, a nuż może okaże się to lektura niezwykle pasjonująca i inspirująca. Rozważałam nawet jej kupno, lecz nadarzyła się okazja, by wypożyczyć ją z biblioteki. I mimo że nie powinnam mieć szczególnych oczekiwań do tej lektury, to muszę przyznać, że spotkało mnie spore rozczarowanie...

piątek, 11 października 2019

Patryk Vega - "Niebezpieczne kobiety"

Odnoszę wrażenie, że książki opowiadające o specyfice wykonywania określonych zawodów są ostatnimi czasy bardzo popularne. Mam tu głównie na myśli profesje związane z medycyną - lekarzy  rozmaitych specjalizacji czy pielęgniarki. Natomiast jest jeszcze jedna grupa zawodowa, o której, jak wynika z moich obserwacji, dość często się pisze - policjanci. Jeśli do tego dodamy, że mowa o kobietach-policjantkach, mamy z pewnością hit wydawniczy, wpisujący się w kolejny trend, jaki zauważyłam w literaturze - książki o kobietach i ich dokonaniach, propagujące feminizm.

niedziela, 6 października 2019

Jay Asher - "13 powodów"



"13 powodów" autorstwa Jaya Ashera to książka-pierwowzór popularnego serialu nakręconego przez wytwórnię Netflix. To historia dziewczyny imieniem Hannah, która popełnia samobójstwo; uprzednio jednak nagrywa kasety, na których wyjaśnia motywy swojego działania. Każda strona danej taśmy odpowiada konkretnej osobie, która swoim zachowaniem przyczyniła się do takiej, a nie innej decyzji bohaterki.

sobota, 28 września 2019

Jamila Barakzai, Manon Querouil - "Pod burką"


Jakiś czas temu miałam przyjemność przeczytać "Beduinki na Instagramie" - książkę, której autorka przedstawiła czytelnikom Zjednoczone Emiraty Arabskie, dzieląc się przy tym swoimi wrażeniami i rozmaitymi ciekawostkami na temat tego kraju. Niedawno w moje ręce wpadła pozycja bliższa tym razem kategorii literatury faktu, niż podróżniczej, jednak również swoją tematyką dotycząca kraju arabskiego - tym razem Afganistanu. I nie była to lektura łatwa...

piątek, 20 września 2019

Aleksandra Chrobak - "Beduinki na Instagramie"


Słuchajcie, cóż to jest za książka! Bardzo mi się spodobała. Aleksandra Chrobak przedstawia czytelnikom Zjednoczone Emiraty Arabskie z własnej perspektywy - mieszkała tam przez jakiś czas i doskonale poznała panujące w tym kraju zwyczaje. Zjednoczone Emiraty Arabskie tak naprawdę w ciągu kilkudziesięciu lat, za sprawą działalności szejka Zajeda, wyrosły na kolebkę nowoczesności i postępu. Wciąż jednak można odkryć miejsca, gdzie nadal panują dawne tradycje, a swoista rewolucja jakby do nich nie dotarła...

środa, 11 września 2019

RECENZJA PRZEDPREMIEROWA: Jenny Blackhurst - "Noc, kiedy umarła"


Dzięki Wydawnictwu Albatros mogę podzielić się z Wami wrażeniami z lektury tej książki jeszcze przed jej oficjalną premierą, która będzie miała miejsce 18 września.

Najnowsza powieść Jenny Blackhurst to historia przyjaźni, pod której płaszczem kryje się morze tajemnic i rozmaitych emocji. Evelyn i Rebecca, choć tak różne od siebie, nawiązują głęboką nić porozumienia. Autorka nieźle mąci w życiu Evelyn. Choć wydaje się, iż urodziła się pod szczęśliwą gwiazdą - pozornie niczego jej nie brakuje - to problemy rodzinne, poczucie osamotnienia, wreszcie szokujące epizody, których staje się udziałem, rzutują na jej psychikę. Evie podejmuje kolejne próby samobójcze - czy ta ostatnia, dokonana w dniu jej własnego ślubu, stała się udaną? Co konkretnie pchnęło ją ku temu czynowi?

piątek, 6 września 2019

Camilla Läckberg - "Złota klatka"


Zacznijmy od tego, że "Złotej klatki" Camilli Läckberg chyba nie można jednoznacznie sklasyfikować jako thrilleru psychologicznego. A na okładce, w lewym górnym rogu, dumnie pobłyskuje napis kwalifikujący ją właśnie do grona książek tego gatunku. Swego czasu, po premierze, widziałam głosy, że "ni to thriller, ni to erotyk". I w sumie faktycznie nie do końca można najnowszą książkę popularnej szwedzkiej pisarki określić mianem któregokolwiek ze wspomnianych gatunków literackich.

czwartek, 5 września 2019

FILM - "Oszustki"

fot. materiały promocyjne




Rzadko oglądam filmy, jednak wraz z moim mężczyzną skusiliśmy się na "seans" komedii  zatytułowanej "Oszustki" (bardziej z mojej inicjatywy, jak to z takimi filmami bywa 😉). W rolach głównych występują Anne Hathaway i Rebel Wilson. Byłam dość pozytywnie nastawiona, zaciekawiona... a tymczasem wyszedł, cóż, klops.

I spore rozczarowanie.

A zatem co było nie tak?

poniedziałek, 2 września 2019

Laeticia Colombani - "Warkocz"

Jejku, jejku. Dawno czytałam coś tak niepozornego, co jednocześnie ujęło moje serce. Ta książka jest piękna!


"Warkocz" jest historią trzech kobiet - Smity, Gulii i Sary. Mieszkające w różnych zakątkach świata, walczące o marzenia, o wartości i o siebie. Przy tym również o swoich bliskich. Najbardziej poruszająca wydaje się opowieść o Smicie pochodzącej z Indii, niedotykalnej, która postanawia sprzeciwić się losowi i wywalczyć swej córce lepszą przyszłość. Z kolei przypadek Gulii dodaje książce romantyzmu, natomiast przedstawiając życie Sary, autorka jednocześnie próbuje przestrzec przed pędem współczesności. Tak naprawdę każda z historii niesie za sobą pewne przesłanie.

piątek, 30 sierpnia 2019

Nicole Sochacki-Wójcicka (mamaginekolog) - "#Instaserial o miłości"




Część z Was zapewne kojarzy Nicole Sochacki-Wójcicką pod pseudonimem mamaginekolog, pod którym działa w Internecie. Popularyzuje ona wiedzę medyczną, kierując ją głównie do kobiet - jak na jej specjalizację przystało. W książce "#Instaserial o miłości" spisała historie o tym, jak poznała swojego obecnego męża, jak wyglądały początki ich związku i... co było dalej. Jest to papierowe wydanie krótkich opowieści, które publikowała na swoim profilu na Instagramie pod hasztagiem tożsamym z tytułem niniejszej książki.


piątek, 23 sierpnia 2019

Petra Hammesfahr - "Grzesznica"


Matka - fanatyczka religijna, paranoicznie i z pewnością zbyt dosadnie przestrzegająca tego, co zapisano w Biblii. Ojciec - weteran wojenny, odsunięty od żony i wprawdzie zdający sobie sprawę z jej szaleństwa, ale niepotrafiący nad nią zapanować. I ciężko chora młodsza siostra śmiejąca się śmierci w twarz. Gdzieś pośród nich główna bohaterka - Cora Bender. Dziewczyna dorastająca w domu, gdzie książkę otrzymaną w prezencie paliło się w wiadrze, aby panować nad żądzami...

Główna bohaterka dorasta i pozornie udaje się jej zacząć nowe życie. Jednak na skutek nieokreślonego impulsu coś, co schowała głęboko w zakamarkach swojej psychiki próbuje przedrzeć się przez wybudowany przez nią mur. Cora zabija mężczyznę i od tego wszystko się zaczyna.


niedziela, 18 sierpnia 2019

Remigiusz Mróz - "Kasacja"




Studiowanie prawa niejako zobowiązuje do wzięcia na tapet niezwykle popularnego wśród adeptów tego kierunku cyklu, określanego krótko mianem "serii z Chyłką". Jako że pewnego dnia udało mi się dorwać w bibliotece pierwszy tom, zatytułowany "Kasacja", w końcu i ja mogłam przekonać się, co takiego ma w sobie owa pani Chyłka, że przyciąga do siebie czytelników. Czy faktycznie jest to dobra lektura, czy jedynie umiejscowienie akcji w świecie prawników wpływa na jej popularność?


czwartek, 15 sierpnia 2019

Helen Russell - "Atlas szczęścia"



Tę książkę przeczytałam jeszcze w marcu, jednak pomyślałam, że warto byłoby napisać choć kilka słów na jej temat. Na fali popularności życia w stylu hygge powstają co raz to nowe pozycje książkowe, które w zasadzie bardziej cieszą nasz zmysł wzroku, niźli stanowią jakąś ambitniejszą lekturę. "Atlas szczęścia" to potwierdza, ponieważ jest pozycją faktycznie wydaną bardzo ładnie - twarda okładka, papier nieprzeciętnej jakości, świetny układ i oprawa graficzna. Jednak właśnie grafika to najmocniejszy element tej książki. Bo treść już nie jest taka nadzwyczajna...


poniedziałek, 12 sierpnia 2019

Iza Komendołowicz - "Ginekolodzy. Tajemnice gabinetów"



Jakiś czas temu sięgnęłam po bardzo popularną serię reportażową "Mali bogowie" autorstwa Pawła Reszki. Dla mnie tematy medyczne są dość ciężkie do przebrnięcia, bo jako typowego hipochondryka od samej lektury zaraz łapią mnie wszelkie objawy różnych dolegliwości, a ponadto już na samo wspomnienie o zwykłym pobraniu krwi czuję dziwny ucisk w żołądku. Nigdy w życiu nie zostałabym lekarzem ani nie wykonywałabym innego zawodu związanego z medycyną, natomiast jakimś dziwnym trafem ciągnie mnie do tych książek, które zgłębiają tajemnice polskiego systemu ochrony zdrowia.

piątek, 9 sierpnia 2019

JP Delaney - "Lokatorka"


Nowoczesny, kamienny budynek. Na pierwszy rzut oka w ogóle nie wygląda jak dom mieszkalny. W środku jest niemal surowo, ascetycznie, a wszystko działa za pomocą elektroniki dzięki skorelowaniu ze specjalnym systemem. Nie jest to zatem zwykły dom, tak jak niecodzienne są również warunki jego najmu. Żadnych dzieci ani zwierząt. Zero książek, obrazów i roślin doniczkowych. Lista jest długa, ale coś przyciąga kolejnych chętnych - nie każdy będzie miał jednak sposobność do tego, by w tym niezwykłym domu zamieszkać. Selekcją zajmuje się sam jego architekt.



Historia opisana w książce przedstawia dwie kobiety - obie były lokatorkami domu przy Folgate Street. Jedna z nich, Emma, ginie w niewyjaśnionych okolicznościach. Po jakimś czasie wprowadza się druga - Jane. Obie łączy też podobieństwo fizyczne... Czy to możliwe, że architekt wybiera kolejne lokatorki według sobie tylko znanego klucza? Czy śmierć Emmy była dziełem przypadku?

środa, 7 sierpnia 2019

Paulina Świst - "Podejrzany"



Zaczynam sama siebie przyrównywać do Remigiusza Mroza - polskiego pisarza określanego mianem "Najpłodniejszego", wydającego książki jedna za drugą, niemal w transie. A ja z kolei czytam i piszę kolejne recenzje w takim tempie, jakby mnie ktoś gonił. W sumie październik mnie goni, wówczas wrócę do studenckiej rzeczywistości i zapewne zwolnię.

Ale do rzeczy. I dziś nie o Mrozie.


poniedziałek, 5 sierpnia 2019

B. A. Paris - "Pozwól mi wrócić"




Jestem całkowicie na świeżo po lekturze tej książki, niemniej jednak - choć powinno być łatwiej zebrać mi myśli na jej temat, mam z tym nieco problem. Muszę przyznać, że twórczość B. A. Paris ma w sobie coś, co klasyfikuje ją dość wysoko w moim prywatnym rankingu dobrych książek. I choć dziś przeczytana pozycja nie wbiła mnie może w niewiadomy sposób w fotel, to jednak po zakończeniu siedziałam chwilę, by zebrać myśli.


niedziela, 4 sierpnia 2019

Remigiusz Mróz - "W kręgach władzy III. Władza absolutna"


"Władza absolutna" to najprawdopodobniej ostatnia część serii "W kręgach władzy" autorstwa Remigiusza Mroza. Najprawdopodobniej - bo sam autor w posłowiu oczywiście nie wyklucza możliwości pociągnięcia dalej stworzonej przez siebie historii. Mimo wszystko, skoro jednak w domyśle jest to zamknięcie trylogii, wypadałoby zakończyć z przytupem. Tymczasem, mimo że w książce dzieje się bardzo dużo, to sam epilog wydaje się miałki i niedopracowany. Skądś to znacie?

Bo ja tak.

Z książek tego samego pana.



środa, 31 lipca 2019

Paulina Świst - "Karuzela"


Olaboga... Dobra, ja bez bicia przyznaję, że nie spodziewałam się po tej książce fajerwerków. Czytałam "Prokuratora", czytałam "Komisarza", więc wiem, jaki mniej więcej poziom autorski reprezentuje osoba ukrywająca się pod pseudonimem Pauliny Świst. I wiecie co? Szczerze mówiąc dobrze, że się chowa, bo bycie adwokatem, a zatem zawodem, do którego droga jest dość kręta i wymaga zachowania pewnego poziomu, i jednocześnie oferowanie czytelnikom takiej grafomanii brzmi jak ponury żart. Szkoda tylko, że żartem nie jest.

poniedziałek, 29 lipca 2019

Elisabeth Norebäck - "Powiedz, że jesteś moja"


W ramach chwilowej przerwy od twórczości pana Mroza, postanowiłam sięgnąć po thriller psychologiczny autorstwa szwedzkiej pisarki Elisabeth Norebäck. Jest to jej debiut literacki, okraszony zgrabnymi superlatywami w stylu "sensacja światowego rynku wydawniczego". Przekonajmy się, czy słusznie.


Stella, będąc jeszcze nastoletnią dziewczyną, utraciła swoje dziecko. Żyła jednak w przekonaniu, że ono wciąż żyje. Już jako dorosła kobieta, pracując w zawodzie psychoterapeuty, doznaje szoku, gdy w jej gabinecie zjawia się dziewczyna łudząco przypominająca zaginioną córkę. Nadzieja miesza się z rozpaczą, wyobrażenia z rzeczywistością. Stella dramatycznie próbuje odkryć prawdę. A czytelnik wraz z nią.


sobota, 27 lipca 2019

Remigiusz Mróz - "W kręgach władzy II. Większość bezwzględna"



"Większość bezwzględna" to drugi tom cyklu political fiction zatytułowanego "W kręgach władzy" autorstwa Remigiusza Mroza. Część pierwsza, czyli "Wotum nieufności" spodobała mi się - na szczęście, bo moje poprzednie przygody z twórczością tego autora nie rysowały się zbyt obiecująco.


piątek, 19 lipca 2019

Remigiusz Mróz - "W kręgach władzy I. Wotum nieufności"




O swoich początkach z twórczością Remigiusza Mroza mogłabym powiedzieć, że były to dość... chłodne stosunki (sic!). Jako pierwszą z jego książek przeczytałam "Hashtag", kolejną (niedawno) - "Listy zza grobu". W obu dopatrzyłam się dość abstrakcyjnych zakończeń, mimo początkowo obiecujących historii. Czy "Wotum nieufności", będące pierwszym tomem serii political fiction "W kręgach władzy", okazało się w moim przypadku podobnym rozczarowaniem czy może pozytywnym zaskoczeniem?


poniedziałek, 15 lipca 2019

Gillian McAllister - "Wszystko oprócz prawdy"




Mam trochę problem z tą książką. A konkretnie, z kwalifikacją jej do danego gatunku literackiego. Czy jest to thriller psychologiczny z wątkiem obyczajowym czy raczej powieść obyczajowa z motywem skrywanych sekretów z przeszłości? A może romans, w którym przeplatają się oba powyższe? Oczywiście, książka okraszona jest superlatywami typu "pełna zwrotów akcji", "intrygująca i wciągająca" czy "porywająca od pierwszej do ostatniej strony". Jakżeby inaczej, wszakże podobno znalazła się w pierwszej dziesiątce bestsellerów pisma "Sunday Times".



piątek, 12 lipca 2019

Remigiusz Mróz - "Listy zza grobu"

"Listy zza grobu" to druga przeczytana przeze mnie książka autorstwa Remigiusza Mroza. I druga, którą się nie zachwyciłam. Nie wiem, czy mam takie "szczęście", że trafiam na książki Mroza, które zamiast utwierdzić mnie w przekonaniu, że zachwyty czytelników nad jego warsztatem są uzasadnione, prowadzą raczej do głębokiego zastanawiania się nad tym, dlaczego jako pisarz odniósł taki sukces. Przeczytany przeze mnie jako ostatnia w 2018 roku książka "Hashtag" wprawdzie nie był na wskroś zły, bo doceniłam pomysł na fabułę, sama historia zaciekawiła mnie i wciągnęła... Ale zakończenie skomplikowało odbiór całej powieści i stwierdziłam, że potencjał został nie tyle zmarnowany, co niewykorzystany w pełni. Serio, jakby w połowie pompowania pękł balonik.


czwartek, 11 lipca 2019

Natasza Socha - "(Nie)Miłość"




Książka "(Nie)Miłość" zainteresowała mnie swoim opisem. Choć czasem wolałabym nie czytać tego, co wydawca przekazuje czytelnikowi na tylnej okładce lub jej skrzydełku - a to ze względu na to, że bywa, iż taki opis zdradza więcej, niż wydarzy się przez połowę książki - to tym razem właśnie opis stał się zachętą do sięgnięcia po powieść.



środa, 3 kwietnia 2019

Paweł Reszka - "Mali bogowie. O znieczulicy polskich lekarzy" | "Mali bogowie. Jak umierają Polacy"




Już jakiś czas minął odkąd przeczytałam serię książek „Mali bogowie”. Po skończeniu drugiej części swoje wrażenia „na świeżo” przedstawiałam na Instagramie (@hannamariarita) – zachęcam do zaobserwowania mojego profilu, jeśli jeszcze tego nie robicie... Wszak mała autoreklama nie jest zła! ;) Ale do rzeczy...

Lektura tych dwóch książek była dla mnie ciężka. Bynajmniej nie dlatego, iż są w jakiś sposób złe – lecz nie dość, że ja na medyczne kwestie reaguję mniejszym czy większym stresem, to jeszcze jest to literatura wstrząsająca.


niedziela, 10 marca 2019

Piotr Tymiński - "Lwowski ptak"








Jakiś czas temu napisał do mnie pan Piotr Tymiński z propozycją przeczytania i zrecenzowania jego książki zatytułowanej „Lwowski ptak”. To powieść osadzona w historycznych czasach walk o Lwów. Choć niezwykle rzadko sięgam po tego typu prozę, zdecydowałam się dać szansę tej pozycji. Ku mojej uciesze, książka dotarła do mnie z dedykacją od autora, za co serdecznie dziękuję.



piątek, 4 stycznia 2019

Remigiusz Mróz - "Hashtag"




A jednak "A ja żem jej powiedziała" nie była ostatnią przeczytaną przeze mnie książką w 2018 roku. W sylwestra udało mi się dokończyć powieść Remigiusza Mroza; czas zatem przedstawić moje wrażenia z lektury.

Pasowałoby oczywiście zacząć od przedstawienia fabuły. Główna bohaterka, zwana Tesą, otrzymuje niespodziewaną przesyłkę. Okazuje się, że paczka stanie się początkiem spirali wydarzeń, które zdają się przeczyć logice, ale przede wszystkim wywierają wpływ na życie kobiety.