Autor: Louise Rennison
Tytuł: Jak rozkochać w sobie każdego chłopaka
Wydawnictwo: Egmont
Seria: Zwierzenia Georgii Nicolson, tom V
Spokojnie, nie macie przed sobą recenzji żadnego poradnika dla zdesperowanych singielek. To tytuł jednej z części serii Zwierzenia Georgii Nicolson. Pamiętacie, co działo się w poprzednim tomie? Jeśli nie, zajrzyjcie do mojej recenzji - tam pokrótce opisałam wydarzenia z części czwartej.
Tym razem Georgia ze stanu wielkiej radości wpada w rozpacz, po tym jak jej chłopak Robbie wyjeżdża do Nowej Zelandii (przez bohaterkę zwanej Krainą Kangurów). Związek na odległość zazwyczaj się rozpada - tak też się dzieje w przypadku tej pary. Georgia postanawia poflirtować z innymi chłopakami, a pomóc mają jej w tym porady z - no tak, to już akurat jest poradnik - książki Jak rozkochać w sobie każdego faceta. Wypróbowuje kolejne sposoby aż do chwili, w której w najmniej oczekiwanym momencie przydarza się jej mały urodowy wypadek. Jaki? Nie czytajcie opisu na tylnej stronie okładki, bo nie będziecie mieć niespodzianki...
Książka ta obfituje w niecodzienne sytuacje, ciekawe opisy, zabawne dialogi. Bohaterowie są świetnie wykreowani. Narratorką powieści jest Georgia - możemy poznać jej przemyślenia co do niektórych, zarówno ważnych, jak i tych zupełnie błahych spraw. Autorka posiada lekkie pióro, dzięki czemu jej powieści nie są trudne w odbiorze i trafiają zarówno do nastolatek, jak i... ich mam (tak, tak, zarówno młodym dziewczynom, jak i dorosłym kobietom książka jest polecana. Może dzięki niej mamy wreszcie zrozumieją punkt widzenia ich nastoletnich córek?)
Kolejny raz perypetie Georgii Nicolson sprawiają, że człowiek śmieje się do łez i bólu brzucha. Ja co chwilę wybuchałam chichotem, a moja siostra patrzyła na mnie jak na wariatkę. Postanowiłam wtedy (ze względów dbania o swoją reputację) nie czytać tej książki w miejscach publicznych...
Książka ta obfituje w niecodzienne sytuacje, ciekawe opisy, zabawne dialogi. Bohaterowie są świetnie wykreowani. Narratorką powieści jest Georgia - możemy poznać jej przemyślenia co do niektórych, zarówno ważnych, jak i tych zupełnie błahych spraw. Autorka posiada lekkie pióro, dzięki czemu jej powieści nie są trudne w odbiorze i trafiają zarówno do nastolatek, jak i... ich mam (tak, tak, zarówno młodym dziewczynom, jak i dorosłym kobietom książka jest polecana. Może dzięki niej mamy wreszcie zrozumieją punkt widzenia ich nastoletnich córek?)
Kolejny raz perypetie Georgii Nicolson sprawiają, że człowiek śmieje się do łez i bólu brzucha. Ja co chwilę wybuchałam chichotem, a moja siostra patrzyła na mnie jak na wariatkę. Postanowiłam wtedy (ze względów dbania o swoją reputację) nie czytać tej książki w miejscach publicznych...
Czytałam książki o Georgii kilka lat temu. Przyciągnęły mnie niekonwencjonalne tytuły typu "Angus, stringi i przytulanki". :) Dobrze bawiłaś się przy serii.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Chyba przyda mi się coś takiego :D
OdpowiedzUsuńMyślę, że książka może zainteresować moją najmłodszą siostrę:))
OdpowiedzUsuńniestety nie znam w ogóle tej serii
OdpowiedzUsuńmoże kiedyś się jej przyjrzę :)
pozdrawiam!
Wszystkie części czytałam i kocham tą serię! Jest niesamowita!
OdpowiedzUsuńŚwietna książka. Myślę, że moja nastoletnia bratanica, która wzdycha już do całego tabunu chłopców, zapewne będzie uradowana powyższą pozycją.
OdpowiedzUsuńSłyszałam tylko o części "Angus, stringi i przytulanki", bo koleżanka polecała mi film o tym samym tytule.
OdpowiedzUsuńKupić to raczej nie kupię, ale wypożyczyć - czemu nie. :D
Bardzo lubię tę serię. Mam z nią wiele wspomnień :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tą serię, świetnie poprawia humor :)
OdpowiedzUsuńzrobiłaś mi wielką ochotę, napewno kiedyś przeczytam ;)
OdpowiedzUsuńzostałaś oTAGowana! więcej informacji o zabawia znajdziesz na moim blogu :D
OdpowiedzUsuńNie czytałam, ale moja siostra uwielbia książki tego typu. Będę musiała jej polecić (jeśli jeszcze nie czytała) :)
Ojej, bardzo mi miło :)
UsuńEj, a ja bym własnie chciała przeczytać taki poradnik - tylko, że dobry. I jeszcze, żeby miał wskazówki jak rozkochać i jak zniechęcić faceta ;P Byłby fun ^^
OdpowiedzUsuńI to jaki! Hahaha :D
UsuńNie lubię takich książek. Preferuję raczej ambitniejsze pozycje, więc chyba spasuję. :)
OdpowiedzUsuń