Choć naukowcy z każdym dniem odkrywają na temat otaczającej nas rzeczywistości coraz więcej informacji, wciąż wiele pytań dotyczących niezwykłości naszego pochodzenia pozostaje bez odpowiedzi. Jak powstał Wszechświat? Czy to przypadek, że żyjemy właśnie teraz? Czy jesteśmy sami?
Fizyka, kosmologia i filozofia łączą się w książce "Co pożera Wszechświat? I inne zagadki kosmosu". Dzięki uprzejmości księgarni TaniaKsiazka.pl miałam okazję się z nią zapoznać. Jest to, jak sam autor pisze we wstępie, naukowa historia kryminalna. Paul Davies w 30 rozdziałach przeprowadza nas przez zagadki Wszechświata.
Autor dostarcza nam ciekawostek, przywołuje teorie. Pisze o sile grawitacji, paradoksie czarnych dziur czy promieniowaniu reliktowym. Zastanawia się nad tym, dlaczego żyjemy właśnie tu i teraz (to bardzo ciekawy rozdział!) i jaki to wszystko ma sens. Podczas lektury odniosłam wrażenie, że mniej więcej od połowy książki robi się ciekawiej. Poza treścią, w tej publikacji znajdziemy też zdjęcia i ilustracje, a niektóre teksty zostały wyszczególnione w ramkach.
Mam mieszane odczucia wobec tej książki. Może nie jest to pozycja przesadzona naukowym podejściem, którą czyta się z totalnym znużeniem niczym podręcznik szkolny czy akademicki, to dość sporo kwestii było dla mnie trudniejszych w odbiorze, przez co przelatywałam przez tekst wzrokiem, nie rozumiejąc go. To odczucie subiektywne, zależne od poziomu skupienia czytelnika i jego zaawansowania w tej tematyce. Poza tym, wszystko co związane z kosmosem bynajmniej do łatwych się nie zalicza, więc niekoniecznie może zostać przedstawione banalnie prostym językiem i w przyjemniejszy w odbiorze sposób. Szkoda, że akurat w moim przypadku tego skupienia zabrakło, ale mój humanistyczny umysł pewnych rzeczy nie jest w stanie przyswoić 😉. Lektura nie była przez to dla mnie w pełni satysfakcjonująca.
"Co pożera Wszechświat? I inne zagadki kosmosu" Paula Daviesa to publikacja, która nie jest raczej przeznaczona dla osób dopiero rozpoczynających swoją przygodę z literaturą popularnonaukową w tej tematyce. Na start rekomendowałabym inne pozycje, natomiast tę - jako uzupełnienie wiedzy i źródło odpowiedzi na rozmaite pytania, które pojawiają się w odniesieniu do kosmicznych rozważań. Choć, jak to zwykle bywa, z pewnością nasuną się kolejne... Choć, jak wspomniałam, nie była to dla mnie satysfakcjonująca lektura, w przypadku zainteresowania tą tematyką możecie zechcieć się skusić na kryminalną opowieść o kosmosie. Tę i inne nowości dostaniecie w księgarni TaniaKsiazka.pl.
Muszę ją przeczytać! Choć umysł mam też bardziej humanistyczny, ale może dam radę ogarnąć te trudniejsze rozdziały; no w końcu na maturze zdawałam astronomię, jakby nie było:)))))
OdpowiedzUsuń