Wyobraźcie sobie, że nasz dzielny Święty Mikołaj... traci pracę. Panuje kryzys, Poczta Ogólnoświatowa tonie w długach, a prezenty mają być dostarczane odtąd za pomocą dronów. Jak zatem Święty Mikołaj poradzi sobie w nowej rzeczywistości i czy uda mu się znaleźć zatrudnienie?
Książka autorstwa Michele D'Ignazio z ilustracjami Sergio Olivotti jest przeznaczona dla dzieci i idealnie nadaje się do czytania w okresie okołoświątecznym. Nie jest to może historia uniwersalna, jak często bywa w przypadku świątecznych opowieści. Mnie, jako starszą czytelniczkę ta lektura nie do końca ukontentowała - spodziewałam się chyba czegoś bardziej zabawnego, niż finalnie otrzymałam. Niemniej, jest to historia na wskroś oryginalna i powinna spodobać się małym czytelnikom, czyli grupie docelowej. Znajdą w niej zarówno humor, jak i swoistą lekcję... cierpliwości!
O tak - dzieci teraz cierpliwosci nie maja, wiec może się i z tej książki się jej nauczą:))
OdpowiedzUsuńTakie uniwersalne książki są najlepsze.
OdpowiedzUsuń