niedziela, 30 października 2022

Kelly Yang - "Motel Calivista" | recenzja

Jakiś czas temu do mojej biblioteczki dołączyła kolejna powieść z wydawnictwa Zygzaki - "Motel Calivista". Choć wesoła, kolorowa okładka sugeruje, że w środku znajdziemy uroczą historię dziejącą się w tytułowym motelu, z treści tej publikacji w zdecydowanej większości wybrzmiewają problemy, z jakimi w latach 90. (taki jest czas akcji) mierzyli się chińscy imigranci - w tym rodzina głównej bohaterki.

To książka zawierająca wątki autobiograficzne - autorka wspomina w posłowiu, że "wiele wydarzeń (...) opartych jest na rzeczywistości*". Faktycznie pomagała ona swoim rodzicom w prowadzeniu kilku kalifornijskich moteli. W książce owa pomoc wydaje się jednak dość zaawansowana: ledwie dziesięcioletnia Mia obsługiwała gości motelu - wydawać się może zaskakujące, że w ogóle na to pozwalali. Jej dobre chęci nie zawsze jednak skutkowały pozytywnie - zwłaszcza na początku książki dziewczynka swoim zachowaniem powodowała jeszcze więcej kłopotów, co wprawiało mnie podczas lektury w irytację (choć zapewne powinno bawić).

Nie każda scena przedstawiona w tej publikacji nadaje się dla młodego czytelnika. Pod uwagę trzeba wprawdzie wziąć wspomniany już fakt, że "Motel Calivista" oparty jest na wątkach autobiograficznych (a zatem sporo wydarzeń miało miejsce naprawdę, a nie w wyobraźni autorki), ponadto książka ma zapewne uwrażliwić czytelnika na różne sytuacje i problemy, z jakimi stykali się dyskryminowani. Jednak natłok trudności, jakim musieli stawić czoła chińscy imigranci czy czarnoskórzy w tej powieści wydaje mi się zbyt przytłaczający dla dzieci, do których przecież kierowana jest ta książka. Zbyt dużo tu wątków, które miały wywołać współczucie czy złość na dany stan rzeczy, co wywołuje przesyt tematem.

Z pozytywów - książkę czyta się szybko, mimo że jest raczej grubaskiem, jeśli chodzi o powieści wydane przez Zygzaki. W którymś momencie Mia już przestała irytować mnie swoim zachowaniem, jednak jej historia mnie nie porwała, dlatego nie wiem, czy sięgnę po kolejne tomy, gdy już zostaną wydane w Polsce.

Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Zygzaki.

Moje media społecznościowe - zachęcam do zaobserwowania!

_________________________________
*K. Yang, Motel Calivista, Poznań 2022, s. 355.

3 komentarze:

  1. Przyznam się szczerze, ze pierwszy raz o niej słyszę.

    OdpowiedzUsuń
  2. W ogóle nie słyszałam o tej serii, więc cieszę się, że poznaję ją u ciebie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Warto, by dzieci poznawały też trudne tematy, więc dobrze, że takie książki się ukazują.

    OdpowiedzUsuń

Drodzy Czytelnicy!
Dziękuję za Wasze odwiedziny i pozostawione słowa.
Bardzo lubię długie komentarze, zatem jeśli chcecie napisać coś więcej - śmiało! Przeczytam i odpowiem na nie z przyjemnością :)

Życzę miłych chwil przy odwiedzaniu mojego bloga :)