Jak dobrze jest móc wreszcie pochwalić jakieś książki, po tylu czytelniczych zawodach w ostatnim czasie! Już zaczęłam się bać, że powinnam raczej obwołać się tytułem naczelnego hejtera literackiego, zamiast mianem krytyka ;). Spokojnie, i to samozwańczego... Ale do rzeczy. W "Opowieściach na dobranoc dla młodych buntowniczek" przedstawiono w postaci bajek rozmaite historie kobiet, które zasłużyły się na różnych płaszczyznach, miały odwagę, by głosić swoje przekonania i walczyć o realizację pewnych idei. Autorki nie odwzorowywały ich biografii jeden do jednego, lecz opowiedziały w taki sposób, że lektury czyta się po prostu przyjemnie, a wrażenie to potęgują również piękne grafiki. Notabene, obie części ilustrowało kilkadziesiąt artystek z całego świata, zatem możemy podejrzeć różne style rysunkowe. Ten zabieg być może miał swój cel w ukazaniu, że nie ma jednego sposobu na tworzenie grafik, lecz każdy artysta czyni swoją ilustrację wyjątkową, bo własną. I to również poniekąd realizuje ideę tych lektur.
W książkach poznamy zarówno portrety kobiet żyjących w dawnych czasach, takich jak Kleopatra, Safona czy Elżbieta I, ale i aktywistek świata współczesnego, od Malali Yousafzai po Oprah Winfrey. Co ciekawe, znalazły się tu również bohaterki legend i opowieści - jak piratka Jacquotte Delahaye. "Opowieści na dobranoc dla młodych buntowniczek" przypominają mi inną książkę, którą czytałam w tym roku, a mianowicie "Kobiety. Badaczki, czempionki, awanturnice". Nie recenzowałam jej wprawdzie na blogu, ale również warto po nią sięgnąć - a ilustracje, jakie wykonała do niej Karolina Matyjaszkowicz są po prostu przepiękne. Nie można się nimi nie zachwycić. Zawarte w tych książkach historie są dowodem na to, że warto czasem zaryzykować, zawalczyć o marzenia i nie ustawać we własnych przekonaniach, bez względu na to, w jakich czasach przyszło żyć ich bohaterkom i jaką drogę dla siebie wybrały.
Polecane posty o podobnej tematyce: #wyjątkowekobiety.
Moje media społecznościowe:
Takiej książki to jeszcze nie czytałam, przyznam szczerze. Może kiedyś spróbuję :)
OdpowiedzUsuńJuż słyszałam o tych książkach :) Wydają się ciekawe ;)
OdpowiedzUsuńDużo dobrego słyszałam o tych ksiązkach ;)
OdpowiedzUsuńHistorie kobiet ubrane w formę bajek - jestem bardzo ciekawa takiej lektury.
OdpowiedzUsuńWidziałam już wiele razy te książki i nawet mnie kusiły, ale jeszcze nie skusiły do końca :)
OdpowiedzUsuńByć może to kwestia czasu :D.
UsuńSkoro polecasz ... chętnie sięgnę po nie do przeczytania!
OdpowiedzUsuńSerdeczności i buziaczki:))
Już kilka razy spotkałam się z tą książką. Kusi mnie ona ☺️
OdpowiedzUsuńPozdrawiam 😀