wtorek, 20 grudnia 2022

Ben Miller - "Jak poznałem Świętego Mikołaja" | recenzja

Czy próbowaliście kiedyś nakryć Świętego Mikołaja na gorącym uczynku? Z zapartym tchem przyczailiście się gdzieś w kącie za choinką, aby przekonać się, czy starzec z białą brodą istnieje naprawdę i każdego roku zostawia grzecznym dzieciom podarki? 
Bohaterowi książki zatytułowanej "Jak poznałem Świętego Mikołaja" udało się... cóż, poznać Świętego Mikołaja 😉. A także przeżyć magiczną noc i wysłuchać niesamowitej opowieści o tym, jak w ogóle ten jegomość został najbardziej lubianą przez dzieciaków postacią 😉.

To historia dla młodych czytelników, snuta w sympatyczny sposób. Pomysł, który wykorzystał autor, był początkowo dla mnie zaskoczeniem - nie chcę zbyt wiele zdradzać, ale podczas lektury możecie szybko domyślić się, co takiego zostało opowiedziane w iście nowej wersji. Z jednej strony to pewien zabieg twórczy, z drugiej - nieco odtwórczy lub inspirowany, zależy jak go uznać.

Niemniej, książka sprawdzi się na ten świąteczny czas! Jeśli jeszcze poszukujecie prezentów, "Jak poznałem Świętego Mikołaja" będzie tematycznym wyborem. Możecie zresztą sięgnąć po tę publikację sami. To jak, macie ochotę poznać Świętego Mikołaja i jego historię? 🎅🏻

Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Wilga.

Moje media społecznościowe - zachęcam do zaobserwowania!

1 komentarz:

Drodzy Czytelnicy!
Dziękuję za Wasze odwiedziny i pozostawione słowa.
Bardzo lubię długie komentarze, zatem jeśli chcecie napisać coś więcej - śmiało! Przeczytam i odpowiem na nie z przyjemnością :)

Życzę miłych chwil przy odwiedzaniu mojego bloga :)