ᴘʀᴇᴍɪᴇʀᴀ!
Znacie książki B.A. Paris? Jej najnowsza powieść została stworzona we współpracy z trzema autorkami bestsellerów. Czy był to udany 'eksperyment'?
Szczerze mówiąc, mam mieszane uczucia. W "Dublerce" zdecydowanie zabrakło mi nastroju grozy, mrocznego klimatu - choć początek zapowiadał się obiecująco. Jednak w miarę przerzucania kolejnych stron, przestałam odczuwać napięcie, które często towarzyszy mi przy lekturze thrillerów psychologicznych. Sama historia jest faktycznie intrygująca, a wzajemne relacje bohaterek - zwłaszcza matek - nie do końca jasne. Każda z nich ukrywa jakiś sekret, mniej lub bardziej mroczny, ale czy którakolwiek może być odpowiedzialna za to, co dzieje się w Akademii? Ciekawe są intrygi, które knują, aby dojść do prawdy. Nie miałam jednak punktu zaczepienia dla próby rozszyfrowania zagadki. W pewnym momencie podejrzanym wydaje się już każdy, a w końcu okazuje się, że... pod latarnią najciemniej.
Zatem jeśli chodzi o twórczość B.A. Paris, dla mnie nadal bezapelacyjnie jej najlepszą książką pozostaje "Za zamkniętymi drzwiami".
Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Albatros!
Jestem ciekawa, jak wyszło autorkom takie połączenie sił.
OdpowiedzUsuńMyślę, że książka mogłaby mi się spodobać, gdyż nie jest zbyt mroczna.
OdpowiedzUsuńJestem jej ciekawa, choć poprzednie książki autorki mnie nie zachwyciły.
OdpowiedzUsuńMnie właśnie najbardziej podobała się powieść "Za zamkniętymi drzwiami" - świetny klimat, wciągająca.
Usuń